do roboty

Jak masz 1 zmianę to możesz ćwiczyć np. o 17 i zaraz po treningu siłowym aeroby a w 2 tydzień np. 10 a potem do roboty. Ostatnio pootwierano też kluby czynne do póżnych godzin nocnych także nie widze u ciebie specjalnego problemu, gdyż są tacy co mają gorzej.

koloredo bez obrazy ale wygladasz jak ci*pa, zrobiles chvjowy progres, gowno sie znasz (i moglbym jeszcze wymieniac 1000 twoich zalet%-)), a kłucisz sie z innymi co maja duzo wieksza wiedze na ten temat. wiec zamiast pyerdolic to ich posluchaj i wes sie do roboty no offence pozdrawiam i zycze wesolych swiat };-)

No to graty XD Przesadne rozciągnięcie szkodzi, ale kurde, jak ty nie możesz zrobić skłonu, tak że dłonią nie dotykasz to dupa jesteś XD Musisz się rozciągać i nie ma co się tłumaczyć, nadmierne rozciągnięcie ?? Przy tym co napisales to nie musisz sie tego obawiac i bierz sie do roboty

ja zacząłem ćwiczyć bo zawsze byłem mały, słaby a kumple rośli i wysportowani, chciałem to zmienić wtedy praktycznie nik nie ciwczyl na siłce dlatego ostro wziąłem sie do roboty!! po kilku miesiącach mieliśmy wf na siłce i wszystkim gały wyszły jak wycisnąłem najwięcej xDDD (bezcenne ) i tak mi zostało ćwicze prawie dwa lata (sumiennie), trenuje [...]

Według mnie za mało ćwiczeń rozciągających. Jak chcesz robić szpagat to musisz się ostro wziąźć do roboty(tylko uważaj żeby nie przesadzić). Rób wszelkiego rodzaju skłony, skłony w rozkroku, wymachy nogami w każdą stronę. Na początku zaczynaj wolno i nie na maksa żeby nie naderwać ścięgna a po kilku skłonach/wymachach coraz mocniej naciskać

to albo jestes lesba i nie bedziesz miec partnera pci meskiej albo lap za brzytwe i do roboty.. do it now do it good shave this balls just like you should

Ravaell333: A teraz do roboty !, bicki same się nie zrobią ;)

bierz sie za wszelka forme ruchowa. co to znaczy "nic mi sie nie chce" masz 17 lat. ja ma corke prawie w Twoim wieku i nie ma dnia zebym czegos nie robil dla swojego ciala. nie ma tragedi z Toba, ale bedzie za pare lat jak bedziesz mial takie podejscie.do roboty,uwierz w siebie!pozdro i powodzenia.

Jak najbardziej. Jesli jest taka potrzeba, nie maja nic wazniejszego do roboty w danej chwili , lub tylko oni posiadaja potrzebne umiejetnosci. Back to the subject, please.

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, żeby Adamek dał się Powietkinowi. Co prawda trochę się wypalił, ale wydaje mi się, że Tomek ma na tyle wolę walki, żeby w odpowiednim momencie wziąć się do roboty.

jeśli ktoś idzie do roboty bo ją po prostu lubi,to mu nic nie bedzie przeszkadzać. Jeśli ktoś idzie bo nie ma innego pomysłu na "przechowanie się" to szkoda zachodu.

O w morde! Co za bezczelnosc Jem obiad i ruszam do roboty.

bardzo ciekawe pytanie autora...... ,mam ten sam problem -po pierwsze rano malo czasu ,zeby zjesc sniadanie i godzine czekac do treningu,po drugie do roboty trzeba isc ,poza tym po sniadaniu jakos bardziej leniwy jestem,jak nie zjem jakos mam wiecej energii. Więc wypijam tylko białko i lece na trening ,po treningu porcja węgli

Nie jest zle, bedzie dobrze Ostro do roboty! spec. suplement

[...] przyjdzie z czasem. Odbijaj się lekko nogami jeśli sobie nie radzisz a opuszczaj powoli do końca. Jeśli masz możliwość to ściągaj drążek wyciągu górnego to ćwiczenie przygotuje cię do podciągania. Nie licz na szybkie efekty-- na to trzeba czekać ale dla chcącego nic trudnego. Dasz radę wiem to ja i ty bardzo dobrze. Do roboty. pozdrawiam

[...] tak jakbys wywali kase >> ja pzed wakacjami w tamym roku kupiłem sztyce za 40zł pomyslałem ze bedzie dobra a tez chciałem tanio :P przejechałem dokładnie 6km do roboty i sie franca wykrzywiła :/ kasa w błoto wkurzyłem sie i od razu po robocie zrobilem kurs do rowerowego i zapodałem sztyce BBB za 150zł i całe wakacje na niej [...]

tak myslalem, ze to raczej latwe nie bedzie.- na pewno nie ale mozna wszystko takze do roboty !!! aha... i zaniepokoiła mnei druga fotka... czyTy nie masz przypadkeim problemów z kregosłupem ??? zbyt duzą lordoze ledzwiowa ?? proponowął bym skonsultowac sie zlekarzem sportowym przed rozpoczeciem jakiejkolwiek aktywnosci fizycznej... pozdrawiam [...]

Ja nieraz wpadne do roboty i bym już zjadł coś, a jak zjem wszystko co przyniosłem do 11 to potem muszę wytrzymać do 15, ale nieraz trzymam słoik masła albo migdały, i tylko codziennie wszyscy z czym masz kurczaka. Z apetytem problemu nie ma.

ok dziekowa. To ja sie biore do roboty i w dziale odzywiania jutro powinna sie pojawic moja dieta a o fbw poczytam. Tak, teraz mialem taki stop i cwicze miesiac i kilka dni. tg3. no tak z lidla:D saguaro czy jakos tak mineralna bo zrodlana to shit i ten full body workout daje rade rzeczywiscie? Zmieniony przez - Shintar w dniu 2010-09-25 [...]

[...] w pamięci układając dietę. Jesz wołowinę - jesteś jak odważny i waleczny byk Jesz baraninę - jesteś jak skoczna owieczka na górskich halach Jesz śledzie - jesteś jak szybka, wolna dusza w odmętach oceanu Żyjesz na samych przetworach krowiego mleka - jak... Pokorne cielę na rozjeżdżających się nogach? :-? ... Koniec epopei, bierz się do roboty :-)